Chór Świętojański z Kęt jest chórem działającym przy parafii Św. Małgorzaty i Katarzyny w Kętach. Głównym inicjatorem założenia chóru był Ks. Ferdynand Bochaczyk - inicjator i pomysłodawca. Wykonawcą pomysłu został organista - Andrzej Wiktor.
Spotykamy się 3 x w tygodniu na próbach. Oddzielnie mają próby głosy męskie, oddzielnie żeńskie. W piątek ześpiewujemy to razem. Jest to olbrzymia praca, wszystko to robimy społecznie, nikt z nas nie bierze za to żadnego wynagrodzenia. Śpiewamy z potrzeby serca i na chwałę Bogu. Spotykamy się w salce przy domu parafialnym w Kętach. W swoim repertuarze mamy pieśni z różnych okresów liturgicznych roku. Wyjeżdżamy na koncerty i zaproszenia różnych organizacji i chórów, bierzemy udział w przeglądach, przy okazji latem wyjeżdżamy na zagraniczne wojaże. Dzięki temu, że jesteśmy chórem zwiedziliśmy praktycznie całą Europę, począwszy od Włoch, gościliśmy w Holandii na zaproszenie burmistrza lokalnej gminy, byliśmy we Francji, Londynie, Norwegii, Republice Czeskiej, na Słowacji. Polskę
zwiedziliśmy wzdłuż i wszerz śpiewając w sanktuariach maryjnych, byliśmy min. we Wrocławiu w kościele Św. Krzyża właśnie w stanie wojennym który wspominali nasi przedmówcy - m.in. Wojewoda Miller. Byliśmy w kościele św. Stanisława tuż po zamordowaniu ks. Popiełuszki. Było to dla nas ogromnym przeżyciem, kiedy zaśpiewaliśmy pieśń przy której wszyscy ludzie będący w kościele z rękami uniesionymi w górze trzymali krzyże w ręku. Było to dla nas ogromnym przeżyciem, takiego przeżycia nigdy póżniej nie mieliśmy w swoich doświadczeniach.
Jeżeli ktoś zechce - śpiewamy również na ślubach, na pogrzebach, uświetniamy wszystkie uroczystości kościelne, jakiekolwiek są na terenie naszego miasta, nie tylko w kościele parafialnym ale i w kościele na osiedlu. Ostatnio (w zeszłym roku) uczestniczyliśmy w przeglądzie chórów Gaude Cantem organizowanym przez Tadeusza Prystackiego, który obchodził 25 lecie swojej pracy. W chórze są praktycznie seniorzy. Najstarszy członek chóru ma ponad 83 lata.
Największą bolączką jest to, że młodzi ludzie nie garną się do nas. Wynika to może z bardzo dużego obowiązku. 1,5 h na jedną próbę - to bardzo dużo czasu. Muzyka klasyczna i śpiew czterogłosowy w chórze jest bardzo trudny
Mamy w repertuarze ponad 250 kolęd, pieśni ogólne, maryjne - w sumie śpiewamy ok. 1,5 tysiąca różnych pieśni - także i takie, które wykorzystują dźwięki wydawane przez ptaszki :)
Najważniejszą rzeczą dla nas był oczywiście udział w koncercie w Watykanie.
Podczas pielgrzymki Benedykta XVI w Polsce w Wadowicach śpiewaliśmy w połączonych chórach z chórem z Bazyliki w Wadowicach jak również z chórem z Zagórnika - było to dla nas dużym przeżyciem. Co roku uczestniczymy też w koncercie Strażacy Ojcu Świętemu - organizowanym na rynku Wadowickim, Cały rok na okrągło robimy coś nowego, staramy sie śpiewać nowy repertuar.
Spotkanie z Seniorkami rozpoczęliśmy śpiewem pieśni Gaude Mater Polonia - najstarszej Polskiej Pieśni (Ciesz się Matko Polsko - w polskim tłumaczeniu)
- powiedziała dyrygent chóru - Stanisława Majkut, która na codzień jest dyrektorem Szkoły Podstawowej w Malcu, a chórem zajmuje się oprócz swoich obowiązków zawodowych - z wielka pasją
Jarosław Skupień
